Pierwszym kierunkiem studiów, na który się zdecydowałam była biotechnologia. Potem zajęłam się farmacją i od tamtej pory jestem na bieżąco z szerokopojętym światem medycyny. Przez cały czas obserwowałam dynamiczne zmiany, które zachodziły na tym rynku, rozwój technologii, wprowadzanie nowych metod diagnostycznych czy leczniczych. Zawsze bardzo fascynowały mnie wszelkie nowości. Ogrom i popularność świata kosmetyków i kosmetologii pierwszy raz dostrzegłam podczas szkolenia znanej marki kosmetycznej w 1997 roku, na które poszłam trochę z ciekawości. Pozwoliło mi ono jednak dostrzec, jaki potencjał drzemie w tym rynku. Wiele lat później, gdy Klinika ArtVein założona przeze mnie wspólnie z mężem odniosła sukces, postanowiłam wrócić do tematu. Zrodził się pomysł na zabiegi estetyczne, więc zaczęłam uczęszczać na różne kursy i warsztaty, w 2013 roku ukończyłam też kosmetologię bioestetyczną. Tak powstała Babiana Kosmetologia Genokosmetyka, którą cały czas intensywnie rozwijam.

Zawsze interesowałam się nowościami i to nie tylko tymi z branży medycznej. Gdy zaczęłam studiować public relations, nie był to jeszcze zbyt popularny kierunek. Ale wtedy uczestniczyłam często w różnych konferencjach, spotkaniach z mediami, dlatego uznałam, że taka wiedza może być dla mnie przydatna. I faktycznie, okazała się niezbędna przy tworzeniu i prowadzeniu zarówno Kliniki ArtVein, jak i Babiana Kosmetologia Genokosmetyka. Oba miejsca świetnie prosperują, a ja czerpię ogromną przyjemność z zarządzania nimi na co dzień.

Przede wszystkim czynnie uczestniczę w działaniu Kliniki i Babiany, cały czas staram się rozwijać ich oferty, szukać nowych rozwiązań technologicznych czy nowych metod leczenia, które moglibyśmy wprowadzić. By być na bieżąco biorę udział w konferencjach i szkoleniach, motywuję też naszych specjalistów, aby poszerzali swoje kompetencje i umiejętności. Najważniejsza jest satysfakcja naszych Pacjentów. Tak, jestem pochłonięta pracą, ale energii wystarcza mi jeszcze, by moim doświadczeniem dzielić się z innymi – zawsze znajdę czas na inspirujące rozmowy, konsultacje czy porady dla osób, które chciałyby osiągać sukcesy w biznesie.

Uśmiech naszych Klientów! Kiedy widzę, że wychodzą od nas zadowoleni i polecają nasze zabiegi znajomym, wiem, że robimy kawał dobrej roboty. Ale branża dynamicznie się rozwija – jeśli się zagapimy, zostaniemy w tyle. Dlatego, by poziom satysfakcji Pacjentów stale rósł, muszę być na bieżąco i szybko reagować na zmiany i nowinki. W ten sposób jako jedni z pierwszych w Polsce wprowadziliśmy do oferty kosmetologię genetyczną, która daje ogromne możliwości prawidłowego doboru kosmetyków czy zabiegów pielęgnacyjnych na podstawie DNA. Takie sukcesy dają mi porządny zastrzyk energii.

Angażuję się w dużo dodatkowych projektów związanych z promocją samorozwoju wśród kobiet i umiejętności prowadzenia własnego biznesu. Sama przebyłam długą drogę do miejsca, w którym obecnie zawodowo się znajduję, więc dlaczego miałabym nie przekazać zdobytej przez ten czas wiedzy innym? Poza tym założyłam własną Fundację Anizja, w ramach której zorganizowałam kampanię Breast is the Best dotyczącą bardzo ważnego tematu raka piersi, mastektomii i rekonstrukcji piersi. W 2017 roku zaangażowałam się również w Akademię Przyszłości, która działa na rzecz pomocy dzieciom. Jedną z moich pasji jest też sztuka, dlatego w Babianie Kosmetologia Genokosmetyka organizuję od czasu do czasu wydarzenia takie, jak wystawa młodych gdańskich malarek z 2017 roku. Poza pracą i wszystkimi dodatkowymi zajęciami, które zapełniają mój grafik, bardzo ważna jest dla mnie rodzina. Bez wsparcia najbliższych chyba nie byłabym w stanie działać na tylu polach jednocześnie.

Jestem dumna z tego, że zostałam doceniona jako kobieta, jako kosmetolog i jako bizneswoman. Że moja codzienna praca i wysiłek, jaki w nią wkładam mają znaczenie nie tylko dla mnie, czego dowodem jest przyznana mi nagroda Kobiety Sukcesu 2018 za całokształt osiągnięć.